Widzowie są już zainteresowani kontynuacją American Gigolo, co również nas zaciekawiło. Julian Kaye, były żigolak, uniewinniony po 15 latach więzienia za morderstwo, którego nie popełnił, staje przed zadaniem wyciągnięcia rozbitych kawałków, gdy śledczy, który wsadził go za kratki, próbuje rozwikłać zagadkę, która doprowadziła do jego odosobnienia.





Julian próbuje pogodzić swoją historię towarzyską z facetem, którym jest dzisiaj, spotykając się ze swoją byłą kochanką Michelle, swoją zmartwioną matką i innymi pracownikami seksualnymi. Zobaczmy, czy seria zostanie odnowiona na drugi sezon.



Czy wydarzy się drugi sezon „American Gigolo”?

W tej chwili American Gigolo nie został odnowiony na drugi sezon. Jest to zrozumiałe, biorąc pod uwagę, że serial właśnie się zakończył, a odnowienie programu na kolejny sezon zajmuje trochę czasu.

Odnowienie najprawdopodobniej zależy od oglądalności i preferencji odbiorców. Jednak w przypadku „American Gigolo” kolejny sezon wydaje się mało prawdopodobny. Pierwszym powodem jest to, że serial został skrócony z 10 do 8 odcinków, co ma swoje własne powody.



Jednak Mol zasugerował w wywiadzie, że kolejny sezon jest mało prawdopodobny.

Mol powiedział: „To kawałek eskapizmu, którego zwykle nie widzimy. Nie mamy już wielu takich koncertów. To, co kocham w serialu, to ciemność, ale są też bardzo prawdziwe sceny o miłości, stracie i nadużyciach.

Ale to wciąż fajna i stylowa jazda. Mam nadzieję, że jest tam dobra równowaga i że ludzie mogą się tym cieszyć”.

Dlaczego „amerykański żigolak” został skrócony?

Hollander, oryginalny showrunner serialu, został nagle zwolniony z produkcji w kwietniu po śledztwie dotyczącym niewłaściwego postępowania, które spowodowało mnóstwo problemów. Z tego samego powodu odcinki zostały skrócone.

O’Donnell wyjaśnił w tej sytuacji: „Wtedy został zwolniony, co było dziwne. Powodem, dla którego wielu z nas zagrało ten program, była naprawdę praca z nim. Wtedy stało się to nieoczekiwanie. Pewnego dnia powiedziano nam, że David został zwolniony, ale tak naprawdę nie wyjaśnili, dlaczego.

Właśnie pojawił się nowy zespół i mieliśmy kilka tygodni wolnego, kiedy próbowali wymyślić, co robić, a potem wróciliśmy i skończyliśmy.

Rosie powiedziała również, że było to dość trudne po odejściu byłego showrunnera. „Tak, było bardzo ciężko. Wszyscy byli zdezorientowani; nikt tak naprawdę nie rozumiał, co się dzieje. Na planie krążyło wiele plotek.

Skontaktowałem się z Davidem tylko po to, żeby upewnić się, że wszystko z nim w porządku, i powiedzieć mu, że jeśli kiedykolwiek będzie chciał porozmawiać lub pójść na kawę, tylko po to, żebym wiedział. Robiliśmy to kilka razy.

Naprawdę podziwiam jego umiejętność łączenia pięknych, głęboko emocjonalnych postaci i myślę, że wielu z nas na planie było podekscytowanych pracą z nim, więc była to bardzo duża zmiana kierunku i energii. W środku serii, kiedy jesteś już wyczerpany i trochę wykończony, godzinny dramat to długi, ciężki harmonogram. To jak bycie w filmie przez sześć miesięcy”.

Kolejny sezon wydaje się mało prawdopodobny, ale jeśli będzie drugi, być może będziemy musieli poczekać trochę dłużej na odnowienie. W międzyczasie możesz podzielić się swoimi opiniami na temat serialu w komentarzu