Czy jest coś lepszego niż powrót ulubieńców fanów? Cóż, jest taka możliwość, ale nie zawsze do tej pory.
We wtorek wieczorem Supergirl rozpoczęło swoje ostatnie odcinki, a to dosłownie prowadzi nas do końca serialu, który był tam przez najdłuższy czas. Ale wciąż jest jej część, która może przywrócić dreszczyk emocji.
Finał serialu będzie miał ulubioną postać fanów, a oświadczenie pochodzi od Melissy Benoist, samej Supergirl.
W końcu zrzuciła bomby, stwierdzając Mehcad Brooks , popularny w serialu, ponieważ James Olsen powróci w ostatnim odcinku. Będzie dzielił strony z Chrisem Woodem i Jeremy Jordan jako odpowiednio Mon-EI i Winn.
Benoist powiedział: Nie byłoby dobrze, gdyby nie wrócili,
Uwielbiałem spotykać się z moimi przyjaciółmi. Uwielbiałem widzieć Mehcada Brooksa. Uwielbiałem widzieć Jeremy'ego. Oczywiście podobało mi się, że Chris wrócił. Nie sądzę, że byłoby to dobre pożegnanie, gdyby ludzie, którzy wrócili, nie wrócili, więc jestem bardzo wdzięczna, że tak zrobili – kontynuowała.
Zawsze trudno jest sprowadzić tylu ludzi z powrotem w to samo miejsce, zwłaszcza w czasie pandemii, więc bardzo się cieszę, że tak się udało.
- Brooks i Jordon byli częścią obsady Supergirl. Jordan zrezygnował z sezonu 3 i wrócił w sezonie 5 na dwa odcinki. Dla Brooksa koniec nastąpił na początku sezonu 5.
Supergirl – Do zobaczenia ponownie?
Wszyscy wiemy, jak supergirl jest w ostatnim sezonie serialu, a długa seria w końcu osiąga punkt końcowy. Zapraszam do zapoznania się z całą wiadomością na ten temat z tutaj.
Ostatnie odcinki serialu są gotowe do wyemitowania w nadchodzących tygodniach, a produkcja zakończyła wszystko na ostatni sezon.
Benoist był bardzo sentymentalny wobec końca programu. Uczyniła też oficjalnie na Instagramie, jak będzie tęsknić za byciem częścią tego.
Zobacz ten post na Instagramie
Zostawiła słodki i emocjonalny podpis. Powiedzenie, że to zaszczyt przedstawianie tej kultowej postaci, byłoby ogromnym niedomówieniem. Widząc niesamowity wpływ, jaki program wywarł na młode dziewczyny na całym świecie, zawsze byłam pokorna i zaniemówiła.
Dodaje też, że na mnie też miała taki wpływ. Nauczyła mnie siły, o której nie wiedziałem, że mam, by znaleźć nadzieję w najciemniejszych miejscach i że jesteśmy silniejsi, gdy jesteśmy zjednoczeni. To, za czym się opowiada, pcha nas wszystkich do bycia lepszymi. Zmieniła moje życie na lepsze i jestem za to na zawsze wdzięczna.
Jestem tak podekscytowany, że możemy zaplanować zakończenie tej niesamowitej podróży i nie mogę się doczekać, aż zobaczysz, co mamy w zanadrzu. Obiecuję, że zrobimy z tego jeden wielki finałowy sezon. ♥️ el mayarah , zakończyła post.
