Amerykańska aktorka Markie Post zmarła w wieku 70 lat. Aktorka wzięła ostatni oddech w sobotę, 7 sierpnia, po swojej walce ze śmiertelną chorobą nowotworową przez 3 lata i 10 miesięcy. Wiadomość o śmierci aktorki została potwierdzona przez jej menedżerkę, Ellen Lubin Sanitsky.





Aktorkę „There’s Something About Mary” pozostawili jej mąż Michael A. Ross (producent i scenarzysta) oraz córki – Kate Armstrong Ross i Daisy Schoenborn, a także pięciomiesięczna wnuczka.



Aktorka „Hearts Afire” Markie Post umiera w walce z rakiem

Jej rodzina powiedziała w oświadczeniu: Ale dla nas naszą dumą jest to, kim była oprócz działania; osoba, która robiła wyszukane ciasta dla przyjaciół, szyła zasłony do pierwszych mieszkań i pokazała nam, jak być miłym, kochającym i wybaczającym w często surowym świecie.



Markie nie zrezygnowała z pracy nawet po zdiagnozowaniu raka. Kontynuowała swoją pracę, występując w wielu projektach, nawet pomiędzy jej chemioterapią. Pracowała przy Lifetime „Cztery święta i wesele” oraz serialu ABC „Dzieciaki są w porządku”.

Markie Post urodził się 4 listopada 1950 roku w Palo Alto w Kalifornii. Najpierw trafiła do branży rozrywkowej, pracując za kulisami w teleturniejach, takich jak Split Second i Double Dare.

Zadebiutowała jako aktorka w 1979 roku, występując w CHiPs, The Incredible Hulk, Barnaby Jones, The Lazarus Syndrome, Hart to Hart i Buck Rogers w 25th Century.

Markie Post stała się dość popularna dzięki występom w „The Fall Guy”, sitcomie NBC „Night Court” i sitcomie CBS „Hearts Afire”.

Po ujawnieniu wiadomości o jej śmierci przyjaciele i fani zaczęli przesyłać jej kondolencje w mediach społecznościowych.

Scenarzystka Jenelle Riley podzieliła się swoim przesłaniem kondolencyjnym na Twitterze, pisząc, że Markie Post zawsze wychodziła tak zabawnie, tak inteligentnie, tak wrażliwie. Pamiętam, że przed jej postacią w Night Court było trzech publicznych obrońców, ponieważ tak trudno było znaleźć odpowiednią kombinację. To jest takie smutne.

Autorka Tara Benett napisała na swoim uchwycie na Twitterze: Dziwną, ale spójną rzeczą było to, że po przeprowadzce do LA widziałam przypadkowo Markie Post w sklepie Carrows lub Apple. Czułem się jak dobry znak, kiedy kochałem Night Court. Zawsze była uśmiechnięta i radosna, co bardzo mi się podobało.

Sarabeth Pollock napisała na Twitterze: O nie! Nie Markie Post. Kochałem ją w Nocnym Dworze. Byłem za młody, żeby naprawdę zrozumieć dowcipy, ale śmiałem się, ponieważ wiedziałem, że to zabawne i dorosnę, aby zrozumieć humor.

Oto jeszcze jeden post:

Szczegóły dotyczące nabożeństwa żałobnego nie zostały jeszcze ujawnione.