Bezpieczeństwo przede wszystkim. Kocham was wszystkich…

Zobacz ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Lady Gagę (@ladygaga)



Lady Gaga jest we łzach po tym, jak musiała skrócić swój występ na Hard Rock Stadium pośród brutalnej burzy z piorunami. „Matka potwora” pojawiła się na Instagramie i przesłała wszystkim swoim fanom łzawe przeprosiny za to, co wydarzyło się na jej ostatnim koncercie w Miami. Zaczęła od pisania: Przepraszam, nie mogłem dokończyć pokazu, to było zbyt niebezpieczne, błyskawica była nieprzewidywalna i zmieniała się z chwili na chwilę, kocham cię.



Artystka „Chromatica” ma wszelkie powody do płaczu, ponieważ koncert w Miami był częścią jej ostatniej światowej trasy koncertowej. Wyraziła to dalej, stwierdzając, że niektórzy z jej fanów nazwali ją „matką potworem”, ale w swoim sercu czuła, że ​​lepiej jest zapewnić bezpieczeństwo uczestnikom. Dlatego nie mogła zaśpiewać ulubionego przez fanów „Rain On Me” i postanowiła pozostać sucha.

Dodała: „Dziękuję za wiarę we mnie. To była najwspanialsza trasa w moim życiu i będę cieszyć się tą chwilą na zawsze – zajęło mi dużo czasu, aby się wyleczyć, ale tak się stało”. Wyraziła też, że miała zamiar zaśpiewać „Rain on Me” w deszczu, ale napisała: „Wolałabym być sucha, ale przynajmniej żyję”.

Zobacz ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Lady Gagę (@ladygaga)

Lady Gaga kontynuowała, dziękując wszystkim swoim tancerzom, zespołowi, ekipie, rodzinie i przyjaciołom. Doszła do wniosku: „Bezpieczeństwo przede wszystkim. Kocham Cię. Dziękuję za kwiaty i wiwaty i za zrozumienie. Życie ma znaczenie.'

Przeprosiny odnoszą się do jej ostatniej nocy podczas trasy w Miami w sobotę (17 września) po tym, jak wybuchła burza i Gaga musiała skrócić swój występ, biorąc pod uwagę bezpieczeństwo wszystkich.

Show Lady Gagi „Z ładunkiem trafień”…

Warunki pogodowe mogły być okrutne dla Gagi i jej fanów, ale z pewnością zjednoczyły fanów, którzy zebrali się pod osłoniętą częścią stadionu i zaczęli śpiewać „Rain On Me”, podczas gdy grzmot tworzył naturalną melodię do przeboju Gagi. Mimo pogarszających się warunków pogodowych można było zobaczyć fanów zajmujących miejsca w nadziei, że koncert będzie kontynuowany.

Gdy Gaga odwołała koncert, fani byli zasmuceni, ponieważ wciąż miała sześć piosenek. Z drugiej strony Gaga ogłosił: „Nie chcę narażać twojego życia na niebezpieczeństwo. Wracaj bezpiecznie do domu, niech cię Bóg błogosławi i dziękuję za przybycie na przedstawienie, – zakończyła, zanim ukłoniła się swoim fanom.

Koncert w Miami był częścią trasy „The Chromatic Ball”, która rozpoczęła się w lipcu w Niemczech i była kontynuowana w takich miejscach jak Wielka Brytania, Szwecja, Japonia, Francja, Holandia i Ameryka Północna. Koncert w Miami, będący ostatnim pokazem tej światowej trasy, „Lady Tearful” jest z pewnością zdenerwowany, że nie mogła zaoferować swoim fanom wszystkiego, co najlepsze.

Jeśli nie wiesz, Lady Gaga cierpi na chorobę zwaną fibromialgią, która często powoduje u niej przewlekły ból. Dlatego ta trasa ograniczała się do zaledwie 20 koncertów. Koncert może nie przebiegł zgodnie z planem, ale Gaga jest bez wątpienia „największym żyjącym muzycznym wykonawcą”, jak cytuje kilka serwisów. Jeśli chodzi o ten koncert, bezpieczeństwo przede wszystkim! Co myślisz?